19.08.2022, autor: B. Krupa

Bliskie odejścia

Na odejście bliskich nie można się przygotować. Śmierć zawsze jest nie na miejscu i zawsze nie w porę – za szybko, za rano, za nagle, nie teraz, nie tutaj. Nie pyta, nie uprzedza, nie dyskutuje. Przychodzi i zostawia ból. Ból, który ukoić mogą tylko wspomnienia.

Michała dane nam było poznać dzięki rodzicom Marii i Kazimierzowi. To Oni w niezwykle ciepły sposób opowiadali o Michale, o jego osiągnięciach, postępach, ale i o trudnościach. Pokazywali zdjęcia, filmy, co sprawiło, że Michał stał się nam bardzo bliski i na zawsze pozostanie w pamięci. 

Michał odszedł w sierpniu, w końcu wakacji, wraz z młodymi odlatującymi bocianami. 

Wiemy, że nie ma takich słów, które mogłyby pocieszyć Rodziców i najbliższą rodzinę w tak trudnej chwili.  Łączymy się z Wami w tym ogromnym smutku i zapewniamy, że całym sercem jesteśmy z Wami.

Cała społeczność I LO